piątek, 28 stycznia 2011

Last Stand


Dzieło naszego rodaka :)
Źródło: http://roguepl.deviantart.com/

No Escape


Źródło: http://torture-device.deviantart.com

Promoteusz wciąż o obcych!


Po ostatnich wieściach dotyczących nowego filmu o obcych, który rzekomo miał już nigdy nie powstać po tym jak przekształcił się w nowy projekt, każde doniesienie na temat "Promoteusza" traktowałem nieco sceptycznie.
Nareszcie chyba nadszedł moment, w którym mogę z czystym sumieniem napisać parę słów o powstającym obrazie Ridleya Scotta.

Jak się okazuje, ostatnie zamieszanie to nic więcej jak rozdmuchana plotka...
Prequel faktycznie nie powstanie. Po prostu film nie będzie opowiadał historii poprzedzającej wydarzenia z "Obcego: Ósmego Pasażera Nostromo".
Zamiast tego, twórcy wolą otworzyć nowy rozdział w dziejach ksenomorfów.

Moim zdaniem to słuszne rozwiązanie. Od kiedy tylko dowiedziałem się że ma powstać prequel sagi o obcych, dziwiłem się dlaczego filmowcy nie woleliby stworzyć nowej unikalnej historii, zamiast na siłę przyczepiać się do czegoś, co powinno pozostać nietykalne...

Na szczęście twórcy "Promoteusza" poszli po rozum do głowy. Choć podejrzewam że cały szum związany z rzekomym nawiązywaniem do klasyki poprzez tworzenie "prequela" mógł być celowy.
Przecież fani zainteresowali się filmem, który miał opowiadać historię sprzed wydarzeń ukazanych w "Obcym" z 1979r., a plotki związane z "przemianowaniem" całego projektu skutecznie funkcjonują jako darmowa reklama :)

Tak jak mówił Scott, film będzie opowiadał całkiem nową, odrębną historię... lecz nie oznacza to że nie będzie nawiązywał do uniwersum ksenomorfów!
Reżyser zapewniał, że film wprowadzi nowe idee które je rozbudują, oraz że fani dostrzegą wiele motywów charakterystycznych dla serii.
  
Scenarzysta pracujący przy "Promoteuszu" (Damon Lindelof)  obiecuje, że widzowie na pewno nie spodziewają się tego, co szykują twórcy filmu, oraz że na tle licznych prequeli, sequeli i remake'ów nowy film o Obcych będzie czymś bardzo oryginalnym. 
Brzmi obiecująco...

Przypominam że od dawna mówi się o tym, że nowy film Ridleya Scotta ma mieć więcej wspólnego z rasą Space Jockeyów niż samych ksenomorfów...
To zapewne kolejny z czynników, który mógł się przyczynić do powstawania plotek. 

Zdjęcia do filmu realizowane są obecnie w Maroko.
Premiera światowa dzieła, przewidywana jest na 9 marzec 2012r.

czwartek, 27 stycznia 2011

Alien Queen & Predator Statue


Fragment ciekawej kolekcji fana...

sobota, 15 stycznia 2011

Nie będzie prequela "Obcego"!


Od wczoraj prequel Obcego przestał istnieć.
Projekt na początku faktycznie zakładał powstanie nowego filmu z ksenomorfami.
Oficjalnie jednak zmienił on kierunek i teraz film będzie opowiadał zupełnie nową historię science-fiction.
Jego tytuł to "Promotheus" a premiera zapowiedziana jest na marzec 2012 roku.

Informacje zostały oficjalnie potwierdzone przez Ridleya Scotta oraz reszty twórców filmu.

Projekt faktycznie rozpoczął swój żywot jako prequel "Obcego - 8. Pasażera Nostromo". Autorem pierwszej wersji scenariusza był Jon Spaihts. Potem nad tekstem usiadł Scott z Damonem Lindelofem i zaczęli zmieniać historię... Choć oficjalnie wciąż mówiło się o filmie jako o prequelu, historia coraz bardziej uniezależniała się od serii stworzonej przed laty przez Scotta.

Ridley Scott pozostaje na stanowisku reżysera.
Noomi Rapace wcieli się w rolę Elizabeth Shaw. Do obsady dołączą Angelina Jolie i Charlize Theron.

"Proces twórczy pchnął historię w stronę nowej, wielkiej mitologii i świata, w którym rozgrywa się ta oryginalna fabuła. Baczni widzowie zauważą "nitki DNA Obcego", ale sam pomysł jest wyjątkowy i prowokujący. Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu udało mi się znaleźć historię, dzięki której mogę powrócić do gatunku tak bliskiego mojemu sercu" – mówi Ridley Scott.


O "Promoteuszu" nieco więcej można przeczytać tutaj.

Źródła: Filmweb, Avpgalaxy

czwartek, 13 stycznia 2011

Najnowsze doniesienia dotyczące prequela obcego!


 Ridley Scott chętnie zaangażowałby do prac przy filmie Michaela Fassbendera i Michelle Yeoh.
Znany z "Bękartów wojny" aktor miałby zagrać androida Davida - prototyp Bishopa 341-B.
Agenci Fassbendera jednak żądają niebotycznego honorarium, w związku z czym Scott może wycofać propozycję bo jak wiemy reżyser rozważnie dysponuje budżetem.
Pochodząca z Malezji aktorka  miałaby wcielić się w rolę twardej i seksownej Vickers.



Wśród bohaterów filmu znajdą się również podstarzały biznesmen oraz inżynier.
Drugi z wymienionych ma być w całości wygenerowany przez komputery.

"Paradise" to tytuł roboczy obrazu.
Film opowie o grupie kosmicznych podróżników, którzy spotykają na swojej drodze Obcego.
Potwór zaczyna mordować ich po kolei.

Prequel "Obcego" trafi do kin w dwóch częściach.
Wbrew ostatnim doniesieniom ich premiery zaplanowano na 2012 i 2013 roku. Zdjęcia ruszają w marcu. 

Charlize Theron pragnie roli w prequelu "Obcego"

Charlize Theron zrezygnowała z udziału w nowym filmie Clinta Eastwooda będącym biografią J. Edgara Hoovera. Piękną aktorkę interesuje bardziej główna rola w prequelu "Obcego".


Theron stara się za wszelką cenę spotkać z Ridleyem Scottem.
Chce namówić go do powierzenia jej głównej roli w horrorze science-fiction, do którego zdjęcia mają rozpocząć się w najbliższych miesiącach. Gwiazda nie ma jednak wielkich szans na angaż - Scott wolałby bowiem zatrudnić tańszą i mniej znaną aktorkę (np. Noomi Rapace), a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na efekty specjalne.      

Źródło: Filmweb.pl

czwartek, 6 stycznia 2011

Nowy komiks z obcymi już do nabycia w Polsce!



Przypominam że niedawno w Polsce swoją premierę miał komiks "Aliens: More Than Human", który u nas w kraju został zatytułowany jako "Dusza Robota".
Cena wydawnictwa to jedyne 9,99zł.

Za przypomnienie dziękujemy kabukimanowi, z Forum Fanów Aliens. ;)

Nowe zdjęcie z "Aliens: Colonial Marines"



Lorin Wood. jest artysta pracującym przy "Aliens: Colonial Marines".
Za pośrednictwem jego strony internetowej, do sieci trafiło powyższe zdjęcie z nadchodzącej gry.

www.lorinwood.com

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Zmarł odtwórca roli Davida z filmu "Alien 3"

 Po długiej walce z rakiem, aktor Pete Postlethwaite zmarł w niedzielę w szpitalu w Shropshire w środkowej Anglii. Miał 64 lata.


 Pete Postlethwaite już w 1994 roku był nominowany do Oscara za rolę w filmie "W imię Ojca".
Ostatnio zagrał w "Incepcji" i "Starciu tytanów", ale jego filmogafia jest o wiele dłuższa.
Steven Spielberg powiedział o nim: "najlepszy aktor na świecie".
Ocenił tak jego talent w 1997 roku, kręcąc drugą część "Parku Jurajskiego" pt. "Zaginiony Świat".
Potem brytyjski aktor zagral jeszcze w innym filmie Spielberga, "Amistad".
Zanim wyrobił sobie silną markę wśród profesjonalistów kina, przez wiele lat grywał w teatrze, w tym najgłębsze role szekspirowskie w prestiżowej Royal Shakespeare Company. Wystąpił również w polskim filmie "Bandyta"w reżyserii Macieja Dejczera.
W jednym z czasopism napisano o nim, że "gra na sposób bogartowski". Stał się jedną z najciekawszych twarzy nowoczesnego kina. Był niezwykle przekonującą osobowością ekranową - uważano go za wykonawcę, który potrafi być wiarygodny i oddać głębię i oryginalność każdej roli.  

Osobiście uwielbiałem tego aktora.
Zagrał świetne role w dwóch filmach, które bez wątpienia miały ogromny wpływ na moje życie.