Pomysł z ludzką, gigantyczną głową bardzo mi się nie podoba.
Ludzki gatunek jak zwykle musi być w centrum wydarzeń.
W tej historii wolałem ludzi jako dodatek do wspaniałego, mrocznego świata.
Wygląda jednak na to, że mało istotna rasa JAK ZWYKLE musi okazać się kręgosłupem historii.
Oryginalność gdzieś umiera...